czwartek, 12 lutego 2015

delikatny manicure z dodatkiem folii transferowej - semilac 047




Uwielbiam wszystkie odcienie różu. Kolor PINK PEACH MILK jest zdecydowanie moim numerem jeden.
Postanowiłam więc go połączyć z folią transferową. Moim zdaniem wygląda to bardzo oryginalnie. 
Taką folię można zakupić w każdej hurtowni kosmetycznej, lub zamówić sobie przez internet. 








Aplikacja folii jest bardzo prosta. Po nałożeniu drugiej warstwy lakieru , do paznokcia przyłóż matową stroną folię. 














Co sądzicie o takim połączeniu?
Życzę Wszystkim udanych Walentynek:) 

poniedziałek, 9 lutego 2015

wesoły manicure na szare dni, semilac 007 w roli głównej




Z racji tego, że pogoda za oknem jest bardzo nieciekawa, postanowiłam zrobić sobie mocno różowy, wesoły manicure lakierami firmy SEMILAC.
Poprzednie nosiłam zaledwie około tydzień. Ale nie ze względu na to, że było coś z nimi nie tak. Bardzo ładnie się prezentowały do samego końca. Niepotrzebnie kupiłam sobie inne kolory, które musiałam jak najszybciej wypróbować - ah ta kobieca ciekawość! 
Ten odcień jest dość mocny więc dobrze nałożona jedna warstwa w zupełności wystarcza. 
Kolor ten jest świetny, ponieważ w zależności jakie jest światło wygląda zupełnie inaczej.



 





W poprzednim poście opisałam wam dokładnie jak wykonuję manicure hybrydowy. 
Dzisiaj szybki sposób na pozbycie się go. 

CZEGO UŻYŁAM DO ZDJĘCIA HYBRYDY:
FOLII ALUMINIOWEJ
WACIKÓW BEZPYŁOWYCH
ACETONU KOSMETYCZNEGO
KOPYTKA KOSMETYCZNEGO





1.Spiłuj delikatnie paznokcieć.
2. Wytnij 10 małych prostokątów z folii aluminiowej.
3. Zamocz waciki w acetonie kosmetycznym.

4. Na paznokcie nałóż wacik, owiń go dokładnie folią. 
5.Włóż do lampy UV na około 10 minut.
6. Odmoknięty lakier odsuń delikatnie kopytkiem kosmetycznym. 



......................................


5 dni. Tyle zostało do dnia zakochanych.  Z racji tego, że spędze ten weekend w Paryżu, nie może się obejść bez nowego koloru na paznokciach.
Zastanawiam się, czy pozostać przy klasyce. Wiecie, kolorem miłości od zawsze była czerwień.
Po głowie od jakiegoś czasu również chodzi mi biel z dodatkiem złotej folii transferowej.


Który manicuir wydaje się Wam bardziej odpowiedni na tą okazje ?

Pozdrawiam Was ciepło 





poniedziałek, 2 lutego 2015

lakiery hybrydowe semilac , czyli długie poszukiwanie ideału






Dziś pokażę Wam jak wykonuję manicure hybrydowy lakierami firmy SEMILAC .

Jednak zanim o tym, opowiem co nieco o sobie.  
Swoją przygodę z hybrydą zaczęłam we wrześniu ubiegłego roku. Rozpoczęłam wtedy studium kosmetyczne. Wiedząc, że w szkole nie nauczę się robić paznokci metodą żelową/akrylową czy hybrydową postanowiłam zarobione przez wakacje pieniądze przeznaczyć właśnie na zakup podstawowego zestawu hybrydy - baza/lakier/top/primer . 
Nie chciałam kupować żadnego zestawu na allegro czy innych stronach z kosmetykami. 
Postanowiłam wybrać się do jednej z wielu hurtowni kosmetycznych we Wrocławiu. Pani ekspedientka poleciła mi hybrydy firmy La Femme . Kupiłam cały zestaw, lampę , waciki, pilniczki i wszystko co było mi potrzebne do wykonania wymarzonych hybryd. Nie mając wcześniej styczności z tego typu lakierem, byłam przekonana, że będę miała jakieś trudności.Nie myliłam się. Zarówno baza jak i lakier bardzo się kurczył w lampie i zalewał za każdym razem skórki - wyglądało to bardzo nieestetycznie.  Co zdziwiło mnie jeszcze bardziej, po paru godzinach od nałożenia, lakier zaczął odchodzić w całości. Próbowałam jeszcze kilka razy, szukałam rad w internecie, testowałam na koleżankach - bez zmian.Postanowiłam zrobić sobie na jakiś czas przerwę. Zajmuję się również akrylami, więc im poświęciłam całą swoją uwagę. Pracując przy paznokciach innych całymi dniami, całkowicie zaniedbałam swoje. Przekopałam cały internet w poszukiwaniu ideału. Nie chciałam kolejny raz kupić byle czego i po jednym razie odłożyć na półkę. 
Podjęłam decyzję. Kupuję hybrydy firmy SEMILAC. Jeszcze tego samego dnia pojechałam do jedynej we Wrocławiu drogerii, w której za dobrą cenę - 21 złotych , kupiłam bazę / lakier / top .

 



CZEGO UŻYŁAM :  

LAMPY UV  
BLOKU POLERSKIEGO 
CLEANERA 
WACIKÓW BEZPYŁOWYCH
     BAZY/LAKIERU HYBRYDOWEGO/TOPU 
PĘDZELKA DO WZORKÓW 
CYRKONII  
PATYCZKA Z DRZEWA POMARAŃCZOWEGO

 1.Podstawową czynnością jaką musisz wykonać jest zmatowienie płytki. Delikatne, blokiem polerskim. Nadaj im ulubiony kształt. Za pomocą patyczka drewnianego odsuniesz skórki, co wizualnie przedłuży płytkę Twojego paznokcia.


 2.Przetrzyj niewielką ilością cleanera wszystkie paznokcie.


 3.Dokładnie rozprowadź bazę na paznokciach. Włóż dłoń do lampy na 60 sekund.


 4.Następnie nałóż wybrany przez siebie kolor, zabezpieczając wolne brzegi. Tym razem pozostaw dłoń w lampie na 120 sekund. W przypadku koloru 056 potrzebne będzie dwukrotne powtórzenie tego etapu. 






5.Nałóż top, włóż do lampy na 120 sekund a następnie przetrzyj każdy paznokieć odtłuszczaczem.





Do wykonania piórka użyłam farby akrylowej.
Aby cyrkonie dobrze się trzymały lakieru, pomalowałam paznokieć przy skórkach bazą. Nałożyłam cyrkonie. Utwardziłam. Całość pomalowałam topem.





Niebawem napiszę o szybkim ściągnięciu hybrydy.
Aktualnie poszerzam swoją kolekcje lakierów hybrydowych. 
Jeżeli możecie, napiszcie swoje ulubione kolory.